Forum Szpital Psychiatryczny im. Koziołka Matołka dla przypadków ciężkich i jeszcze cięższych Strona Główna
->
Odział wzruszeń i migotania przedsionków
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Przed użyciem...
----------------
...zapoznaj się z ulotką, bądź...
Ibuprom (Max), APAP (Extra), NO-SPA, elektrowstrząsy...
----------------
Intensywna terapia
Spotkania kręgu AA
Oddział psychiatryczny
Odział wzruszeń i migotania przedsionków
Odział chirurgii pourazowej
Odział chirurgii plastycznej
Siostro! Do dzieła!!
ALAX i wszystko jasne
----------------
Obsługa zagraniczna
Plotki w poczekalni
Nagłe przypadki!
----------------
ijo ijo
Przeżyj to saaammm!
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Saori
Wysłany: Sob 18:18, 15 Wrz 2007
Temat postu:
A ja ciągle przeżywam jeszcze koniec xD
Co mnie urzekło jeszcze w końcówce SM?
Zdrada Michiru i Haruki...
Boże, to bylo ge-nial-ne....
Saori
Wysłany: Pią 0:42, 07 Wrz 2007
Temat postu:
Misia jakich nie masz? Chodzi Ci o te pełnometrażowe + speciały? Ja mam wszystkie, mówisz - masz - nagrywam i wysyłam^^ Tylko powiedz które ;*
Ajjj to zdjęcie przejmujące... Kojarze z netu podobne, tyle, że Usagi chyba na nim już klęczy... :( Nie doszłam jeszcze do tej sceny...
Ajjj, zostało mi jeszcze tylko 10 odcinków Starsów
A realne życie... No niestety tak często jest... :(
Ale kiedy z jednym nie wychodzi, wychodzi z drugim. Albo zostaje się sexy singlem, otwartym na nowe wyzwania^^
edit:
a tomów polskiej SM mam póki co... zero
Prodidżi
Wysłany: Czw 12:39, 06 Wrz 2007
Temat postu:
Na dobranoc się nie wyświetliło :(
A ile masz już tomów polskich mang SM?
Mi jeszcze brakuje
Stawiam na Sailor V
, ale myślę, że da się coś z tym zrobić.
Teraz bedę ściągać chyba wszytskie filmy do Sm, bo zadnego nie mam trwale;)
Smutno, że Seiyi nie wychodzi z Usą, uhh :(
Czy w realnym życiu tez zwykle musi tak być?
Za duzo przesłań w tym anime...
Saori
Wysłany: Czw 0:14, 06 Wrz 2007
Temat postu:
Po prostu UWIELBIAM.
KOCHAM.
WIELBIĘ....
Usagi jest mi taka bliska..
Ostatnią serię dawkuję sobie już jak tylko mogę, bo tak żal mi kończyć przygodę z nieznanymi odcinkami Usagi i całej reszty...
I tak bardzo marzy mi się zdobycie wszystkich polskich mang SM + 3 tomiki Sailor V... Ah...
Ja przy tym anime płaczę. Śmieję się. Wzruszam...
No i teraz, gdy jest Seiya... ahh
Chyba właśnie sobie na noc zaaplikuję kolejny odcinek serii Stars
Na dobranoc:
Prodidżi
Wysłany: Śro 23:51, 05 Wrz 2007
Temat postu: Sailor Moon
Tego tematu po prostu nie może tu nie być.
Migotanie przedsionków trwało wiele lat, co więcej, wciąż się objawia.
Najpiękniejsze są wspomnienia, które trwają wiecznie i zawsze poruszają do głębi.
To się czuje, przeżywa, żyje tym.
Nie zapomina.
Dzięki Ci Naoko za anime i mangę mojego dzieciństwa, a chyba też i życia, która rozbudziła tę fascynację japońskimi arcydziełami emocji.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Regulamin